Polacy coraz częściej wybielają zęby. Powód? Kariera i… social media Opublikowano 30 maja 2023
Młodzi Polacy coraz częściej wybielają zęby w domu i u dentysty. Niestety, sięgają też po niesprawdzone i potencjalnie groźne dla zdrowia jamy ustnej domowe sposoby. Pomysłów na to, jak sprawić, aby biel była bielsza, szukają też w internecie.

Niezależnie od tego, czy domowe, czy gabinetowe – wybielanie zębów jest dziś jednym z najpopularniejszych zabiegów, jakim poddają się Polacy między 18. a 40. rokiem życia. Z najnowszych badań Medicover Stomatologia i ARC Rynek i Opinia wynika, że już 1 na 3 Polaków sięga po rozwiązania, które mają zapewnić mu biały uśmiech.

Tendencja ta rośnie z wiekiem. W grupie od 18 do 25 lat o biel zębów dba dziś 29% Polaków, z kolei wśród osób między 26. a 40. rokiem życia: aż 38% – czytamy w „Raporcie Uśmiechu 2023. Milenialsi i zetki u dentysty” opracowanym przez Medicover Stomatologia.

Najchętniej wybierane są pasty dające efekt wybielenia. Korzysta z nich aż 74% badanych przyznających się do wybielania zębów. Na drugim miejscu są różne systemy wybielające, które można zakupić w drogerii i stosować samemu w domu – na nie wskazuje 35% Polaków z tej grupy.  

– Popularność wybielania wynika z tego, że jest to najprostsze dziś rozwiązanie, dzięki któremu można nieinwazyjnie, ale w zauważalny sposób poprawić estetykę uśmiechu. Na rynku jest już ogrom past i preparatów, którymi można usunąć plamy i przebarwienia zębów powstałe w wyniku np. palenia papierosów, picia kawy, herbaty i wina, a tym samym poprawić ich kolor – mówi Agnieszka Juśkiewicz z Medicover Stomatologia Łódź Pomorska.

– Powszechny obecnie dostęp do bezpiecznych metod gabinetowych zachęca do sięgania po tego typu możliwości, tym bardziej że w gabinetach, oprócz znanych od ponad dekady lamp wybielających, które dają szybki efekt, dostępne są także inne rozwiązania, jak chociażby bardziej przystępne cenowo specjalne nakładki z aktywnym żelem, które stosuje się w domu, ale wciąż pod kontrolą lekarza – dodaje.

Niestety, trend ten ma także swoje ciemne strony – czytamy w wynikach badań. Coraz więcej młodych Polaków próbuje na własną rękę wybielać zęby, korzystając z porad znalezionych w sieci. Aż 12% ankietowanych w „Raporcie Uśmiechu 2023” przyznało, że próbowało domowych sposobów na białe zęby, używając np. sody oczyszczonej, kwasku cytrynowego czy węgla aktywnego.

W grupie najmłodszej, tj. między 18. a 24. rokiem życia, odsetek ten wynosił prawie 15%. Niepokojące jest także jeszcze jedno zjawisko. Aż 7% chcących wybielić zęby zadeklarowało, że korzysta z metod wybielania, które znajduje w internecie. W grupie wiekowej 18–24 odsetek ten jest już bliski 10%.

– Niesprawdzone, często domowe sposoby na wybielanie mogą zniszczyć zęby. Zawarte w nich substancje mogą spowodować nadwrażliwość, uszkodzenie szkliwa lub niejako jego rozmiękczenie, podrażnić dziąsła i błonę śluzową jamy ustnej. Przyczynia się to do rozwoju erozji szkliwa, większej podatności na próchnicę i nawet stanów zapalnych dziąseł – mówi lek. dent. Agnieszka Juśkiewicz.

– Wybielanie, w domu lub w gabinecie, powinniśmy przeprowadzać wyłącznie po konsultacji z lekarzem i zawsze po uprzednim przeglądzie stanu zdrowia jamy ustnej i, co ważne, wyleczeniu wszystkich ubytków spowodowanych przez próchnicę. Nie bez znaczenia jest także odpowiednie przygotowanie zębów do wybielania poprzez profesjonalną higienizację, czyli usunięcie kamienia i osadów. W przeciwnym razie efekt może być odwrotny do zamierzonego.

Stomatolożka przestrzega przed jeszcze jednym.

– Istnieje błędne pojęcie tego, czym jest wybielanie. Niezależnie od tego, jakie rozwiązanie stosujemy: pastę, zestaw wybielający, lampę czy nakładki z żelem, wybielanie usuwa przebarwienia znajdujące się na powierzchni zębów, ale nie zmienia ono całkowicie koloru zęba. Jeśli ktoś naturalnie ma np. żółty lub szary odcień, może nie osiągnąć oczekiwanego efektu tzw. perłowej bieli. Podobnie jest z wadami szkliwa i przebarwieniami powstałymi w dzieciństwie, np. po antybiotykach. Dla zadowalającego efektu może być konieczne powtórzenie zabiegu – mówi.

To ważne, zważywszy na motywy, jakie stoją za tą pogonią za bielą. Coraz więcej młodych Polaków inwestuje w wygląd zębów z myślą o karierze. To motywacja do zmiany wyglądu dla 54% osób przed czterdziestką. 71% robi to z kolei z myślą o poprawieniu relacji uczuciowych. 60% jest natomiast zdania, że ładniejsze i bielsze zęby pomagają odnieść sukces w… social mediach.

– Widać, że w społeczeństwie rośnie świadomość roli uśmiechu, co jest pozytywnym zjawiskiem, bo przyczynia się do konsekwentnej profilaktyki, częstszych wizyt u dentysty, a także codziennego dbania o zdrowie jamy ustnej. Młodzi Polacy nie chcą już mieć tylko białych zębów, ale także zdrowe. Dostrzegamy to zwłaszcza w częstotliwości wizyt kontrolnych: już co czwarty Polak przed czterdziestką odwiedza dentystę raz na pół roku –  podsumowuje ekspertka Medicover Stomatologia.

---

Dane w materiale pochodzą z wyników badań ARC Rynek i Opinia dla Medicover Stomatologia, zawartych w „Raporcie Uśmiechu 2023. Milenialsi i zetki u dentysty”. Próba: 1000 os. w wieku od 18 do 40 lat.